Wynajem długoterminowy, najem, auto na abonament…. hasła te oznaczają najczęściej jedno i to samo, różnią się jedynie nazwą. Leasing operacyjny, najpopularniejsza w Polsce forma finansowania poprzez leasing floty aut do firmy, posiada także inną formę różniąca się nieco całkowitymi kosztami oraz warunkami operowania i jest nią właśnie najem długoterminowy. Jako iż wiele osób popełnia błędy przy używaniu tej nieco zawiłej i tak naprawdę różniącej się drobiazgami nomenklatury, warto usystematyzować, czym tak naprawdę jest wynajem długoterminowy i jakie cechy odróżniają go zasadniczo od leasingu operacyjnego, który jest powszechnie znany i rozumiany. Czy są to różnice głownie finansowe? Umowne? Czy może różnice te są bardzo rozbieżne i tak naprawdę to dwa kompletnie inne modele? Przyjrzyjmy się i sprawdźmy.
Najem długoterminowy
Forma najmu długoterminowego nie jest w Polsce jeszcze tak bardzo rozpowszechniona jak leasing operacyjny, który od przeszło 20 lat wygodnie zagościł w ramach narzędzi dostępnych dla małych i średnich przedsiębiorstw. Wybór którejkolwiek z nich zaczyna się tak naprawdę od zadania sobie pytania, która forma finansowania jest bardziej korzystna dla właściciela dużej firmy, a która się lepiej sprawdzi w działalnościach gospodarczych z segmentu MŚP (małe-średnie przedsiębiorstwa)?
W modelu wynajmu długoterminowego głównym ponoszonym przez nas kosztem jest miesięczna opłata którą ponosimy za samą możliwość korzystania z samochodu – stąd też używana wymiennie nazwa “auto na abonament”, gdyż faktycznie przypomina on ten model finansowania; mamy umowę na czas określony i nie jesteśmy właścicielami sprzętu, z którego korzystamy. Wynajem długoterminowy, jak sama nazwa wskazuje, zakłada najem auta na kilka lat – zazwyczaj na 3 lub 4. Po tym okresie, jeżeli dalej jesteśmy zainteresowani systemem abonamentowym, możemy wymienić auto na nowe i cieszyć się zupełnie nową jakością jazdy w ramach nowo spisanej umowy o długoterminowy wynajem. Dodatkowo, przy wynajmie nie ponosimy nakładów finansowych idących za serwisowaniem auta lub naprawami. Wyjątkiem oczywiście są sytuacje w których jesteśmy uczestnikami kolizji lub stłuczki. Firma która w ramach najmu długoterminowego udostępnia nam auto, najczęściej bierze na siebie wszystkie koszta związane z serwisowaniem i utrzymaniem auta, nawet jeżeli jest to koszt wymiany opon z letnich na zimowe.
Zakończenie umowy leasingu i najmu długoterminowego. Co dalej?
Bardzo istotną różnicą oddzielającą leasing operacyjny od wynajmu długoterminowego, jest to, co się dzieje z autem po zakończeniu umowy. W przypadku tradycyjnego leasingu, eksploatowane przez nas auto możemy finalnie wykupić – często po preferencyjnej cenie – tak, aby stało się naszą własnością. Wykup jest działaniem powszechnie akceptowanym i dość popularnym, podobnie jak przedłużenie umowy leasingowej. Co w przypadku wygaśnięcia umowy o wynajem długoterminowy? W tym wypadku, nie mamy możliwości wykupu wynajętego przez nas pojazdu, a auto (lub flota) wraca do firmy, która jest jego prawnym właścicielem. Możemy w tym wypadku jedynie przedłużyć umowę najmu, lub wybrać sobie kompletnie nowe, świeże i może też bardziej atrakcyjne dla nas auto.
Dla kogo leasing i najem długoterminowy?
Zarówno z leasingu operacyjnego jak i wynajmu długoterminowego korzystają i mogą korzystać firmy jak i osoby fizyczne, a nie powinno być zaskoczeniem usłyszenie, że z najmu częściej i chętniej korzystają właśnie osoby fizyczne. Przełożenie na długofalowy okres bardzo wygodnego modelu najmu krótkookresowego (lub car sharingu) okazało się strzałem w dziesiątkę – rynek wynajmu długoterminowego jest bardzo chłonny i stale się rozbudowuje, widząc niegasnący popyt. Okres najmu długoterminowego zazwyczaj trwa krócej, niż przeciętna umowa leasingowa, dlatego też jest to atrakcyjna forma pozyskania floty dla tych, którzy przede wszystkim chcą regularnie mieć nowe, świeże i nowoczesne auto. Jest ona też lubiana w warunkach biznesowych głównie za to, że de facto właścicielem auta jest firma która bierze na siebie obowiązek usuwania usterek i szkód. Formalności oraz pilnowanie, by wszystko było dopięte “na czas” także w przypadku ubezpieczeń, stoją w całości po stronie faktycznego właściciela auta, czyli firmy udzielającej najmu.
Najem długoterminowy to faktycznie abonament – póki płacimy, póty korzystamy, wraz z całą gamą udogodnień, które z nim idą w parze. Nie każde użytkowanie auta musi się automatycznie wiązać z chęcią jego wykupu na własność, dlatego też najem długoterminowy jest tak naprawdę świetną opcją dla wszystkich poszukujących elastyczności, indywidualnego dopasowania oraz świeżości i nowoczesności floty. Kto najbardziej skorzysta na najmie długoterminowym, w kontrze do leasingu operacyjnego? Szybko rozwijające się firmy które nagle potrzebują służbowych aut, podróżujące turystycznie lub służbowo osoby, które mają zamiar pozostać w danej lokalizacji/kraju od roku w górę, a także wszyscy ci, którzy przekładają możliwość regularnej i częstej wymiany aut nad preferencyjną kwotę wykupu. Mimo to, nie wszyscy przedsiębiorcy chętniej skłaniają się ku leasingowi operacyjnemu – do najmu długoterminowego przyciąga ich mniejsza miesięczna kwota raty oraz zapewnienie zaplecza ubezpieczeniowo-serwisowego przez firmę zarządzającą flotą. Przed podjęciem finalnej decyzji warto rozpisać sobie wszystkie “za” i “przeciw” – tak, aby po paru miesiącach umowy mieć pewność, że wybrało się najlepszą alternatywę dla siebie i swojego biznesu.
